Długo kazaliśmy na siebie czekać z kolejną częścią naszej
opowieści, ale znalezienie informacji o naszym dzisiejszym bohaterze nie było
rzeczą łatwą. Poznajcie Aleksandra Wigunta
– ostatniego księcia Kujaw.
Wigunt przyszedł na świat ok. 1372 roku na dworze wielkiego
księcia litewskiego Olgierda. Matką przyszłego księcia Kujaw była księżniczka twerska
Julianna. Z pewnością była to kobieta dużej cierpliwości i siły, gdyż Wigunt
przyszedł na świat jako jedno z 16 dzieci książęcej pary.
W tym licznym gronie odnajdziemy także niejakiego Jagiełłę,
z którym nasz bohater potrafił się znakomicie dogadać. W 1385 roku Wigunt
poparł zawiązanie unii w Krewie, a w roku następnym przyjął chrzest, zyskując
tym samym łacińskie imię – Aleksander.
Niestety, nie wiemy dokładnie kiedy nasz bohater objął tron
w księstwie kiernowskim. Choć pozostawało ono w zależności od wielkiego
księcia, to jednak uważano je za całkiem prestiżowe. Kiernów był według
tradycji pierwszą stolicą Litwy. W 1387 roku Jagiełło, zapewne przy współpracy
z Wiguntem, ufundował w tym miejscu jeden z siedmiu pierwszych kościołów na
Litwie.
Krótko po chrzcie książę Aleksander staje się elementem
politycznej układanki. Mianowicie zostaje zaręczony z Jadwigą - córką
Władysława Opolczyka, który w tym czasie sprawuje władzę m.in. na Kujawach. Historycy
mają wątpliwości komu przede wszystkim zależało na tym mariażu. Z jednej strony
Władysław Opolczyk starał się wzmocnić swoją pozycję wobec roszczeń książąt
pomorskich, którzy pragnęli schedy po Kaźku słupskim; z drugiej Jagielle
zależało, aby jego zaufany brat miał oko na poczynania niepokornego księcia. Na
skonsumowanie związku należy trochę poczekać, małżonkowie są jeszcze zbyt
młodzi.
Wigunt Aleksander należał do najbardziej lojalnych
sojuszników króla Polski. W 1388 roku widzimy go na wyprawie wojennej przeciw
Krzyżakom. W roku następnym opowiada się po stronie Jagiełły w czasie wojny
domowej z Witoldem.
W 1390 roku ma w końcu miejsce uroczysty ślub Aleksandra
Wigunta i Jadwigi. Posagiem księżniczki było księstwo kujawskie składające się
z ziemi inowrocławskiej, tucznowskiej i bydgoskiej. Władysław Opolczyk
zobowiązywał się do sojuszu wojskowego z zięciem, zastrzegając sobie jednocześnie
czynsz z Inowrocławia. Dodatkowo bystry władca zaznaczał, że w wypadku
bezpotomnej śmierci córki, otrzyma od Wigunta wspomniane ziemię za cenę
pieniężnej rekompensaty.
12 maja 1390 r. mieszczanie i dwór inowrocławski złożyli
przysięgę wierności księciu kiernowskiemu, nie wiedząc zapewne, że jego
panowanie będzie bardzo krótkie. Wystarczy zaznaczyć, że znamy tylko jeden
dokument, w którym Wigunt tytułuje się księciem kujawskim. Wydano go zaledwie kilkanaście
dni po inauguracji panowania. W podpisanym w Inowrocławiu dokumencie z 29 maja
1390 r. Wigunt zobowiązuje się do spłacenia długów u urzędników swojego teścia.
I to właściwie tyle, jeśli chodzi o ostatniego władcę Kujaw.
Nie wiemy ile czasu książę spędził na Kujawach, ale bardzo możliwe, że
pospieszył dość wcześnie na Litwę, aby doglądać tam swoich interesów. Odnajdujemy
go w 1392 roku w Wilnie, gdzie pada ofiarą spisku. Zgodnie z tradycją 28
czerwca 1392 roku książę zostaje otruty przez nieznanych sprawców. Okrutny los
zakończył przedwcześnie żywot tego dobrze zapowiadającego się księcia, o którym
w latach 30. XIX wieku Michał Baliński pisał, że był najpodobniejszy międzyw
wszystkiemi bracią rodzonemi Jagiełły, dla bystrego dowcipu i łagodnych
obyczajów.
Ostatni książę kujawski spoczął w wileńskiej katedrze. Wkrótce
potem księstwo inowrocławskie zostaje zajęte przez wiernego Jagielle Tomka z
Węgleszyna, który zostaje w dowód uznania inowrocławskim starostą. Tym samym
kończy się historia Kujaw jako księstwa dzielnicowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz